niedziela, 5 maja 2013

Rozdział 2 - '' A new life ''

Rozdział dedykuję .Dark.Paradise. i Paulaa.Marta. Dziękuję wam za miłe komentarze.!

Obudziłam się w miękkim i ciepłym łóżku. Usiadłam i rozejrzałam się dookoła. Znajdowałam się w stylowym, dużym pokoju. Jedna ściana składała się tylko z okna, przez które wychodziło się na duży balkon.
Ściany pomalowane były na czerwono. Po prawej stronie od okna stało małe biurko, a na nim laptop i głośniki z wieżą.  Na przeciwko biurka stało duże, stylowe i dopasowane do wystroju pokoju łóżko, na którym leżałam, a po obu stronach łóżka stały śliczne malutkie stoliki z lampkami. Na jednej ze ścian wisiało duże lustro, a pod nim stała mała toaletka zastawiona mnóstwem kosmetyków, którą zaopatrzyła pewnie Alice.  Były tu też dwie pary drzwi, które prowadziły pewnie do garderoby i łazienki. Bardzo mi się tu podobało.
- Pewnie zasnęłam podczas drogi. - powiedziałam, zastanawiając jak się tu znalazłam. Wstałam z łóżka i podeszłam do jednych z drzwi. Otworzyłam je, a moim oczom ukazała się przestronna garderoba zaopatrzona w masę ciuchów. Szczerze mówiąc to można by ją uznać za jakiś mały, ale luksusowy sklep. Weszłam do środka. Było w niej pełno ślicznych ubrań, należących do mnie i Jacoba. Właśnie. Ciekawie gdzie jest mój chłopak. Nie chciało mi się teraz tego wszystkiego przeglądać więc wzięłam pierwszą lepszą sukienkę, czarne pantofle na obcasie i wyszłam z garderoby. Udałam się do drugich drzwi za którymi ukryta była śliczna łazienka z takk dużą wanną, że można by ją uznać za mini basen. Wzięłam długą, relaksującą kąpiel. Gdy już wyszłam z mojego basenika, osuszyłam się i ubrałam. Sukienka, którą wzięłam była bardzo śliczna. Krótka, na ramiączka i obcinana w tali w kolorze pudrowym. Ubrałam się i uczesałam. Gdy byłam już gotowa wyszłam z łazienki i udałam się do salonu. Pewnie zastanę tam całą rodzinę, ponieważ od teraz będziemy mieszkać wszyscy razem. Wyszłam ze swojego pokoju na długi, śliczny korytarz i doszłam do schodów. Zeszłam na dół i moim oczom ukazał się piękny, przestronny salon. Był urządzony podobnie do tego w Forks. Znajdowała się tu cała moja rodzina.
- Cześć wszystkim. - przywitałam się i uśmiechnęłam.
- Cześć.! - wykrzyknęli wszyscy razem.
- Witaj kochanie. Jak się spało?- zapytał się Jacob i przytulił mnie czule.
- Dobrze. Dziękuję. - odpowiedziałam i usiadłam na sofie obok mamy.
- Ślicznie tu.
- Tak. Esme ma prawdziwy talent do projektowania wnętrz. To ona wszystko urządziła. No może oprócz garderób. Tym zajęła się Alice. - powiedziała mama i przytuliła mnie.
- Zgadzam się. Jesteś niesamowita.
- Dziękuję. - powiedziała Esme.
- Widoki też są niezłe. - powiedział Emmett.
- A może pójdziemy się przejść? - spytałam wszystkich.
- Nie, nie my byliśmy jak spałaś. - powiedziała mama.
- A ja chętnie. - powiedział Jacob.
Wyszliśmy przed dom. Rozejrzałam się dookoła i aż zaparło mi dech w piersiach. Jak każdy nasz dom, był położony w oddali od miasta, a można by powiedzieć, że w środku lasu. Przed domem było małe jeziorko, altanka i piękny ogródek, którym zajęła się moja babcia. Niedaleko przepływa śliczna rzeczka.
- Ślicznie tutaj...
- Takk. Nawet bardzo. - Jacob, przyznał mi rację.
- To gdzie idziemy? - spytałam..
- Najlepiej przed siebie.
Szliśmy prze jakiś czas nic nie mówiąc. To Jacob pierwszy zabrał głos.
- Tęsknisz za Forks ?
- Tak, tęsknię, ale pociesza mnie myśl, że jeszcze tam wrócimy. A ty?
- Też tęsknie, ale wiem, że teraz zaczynam nowe życie. Życie z Tobą!
Kocham Cię Renesmee.
- Ja Ciebie też kocham Jacob.
Pochodziliśmy jeszcze trochę i wróciliśmy do domu. Widoki naprawdę są śliczne. Podoba mi się tu.
No cóż. Zobaczymy co czas przyniesie...

Przepraszam, przepraszam, przepraszam !
 Wiem, że rozdział nie jest najlepszy, ponieważ strasznie ciężko mi się go pisało i długo.
Nie miałam na niego w ogóle pomysłu, ale obiecuję, że rozdział 3 będzie lepszy i dłuższy!
Nie zanudzam was już dłużej tylko zabieram się za pisanie.

2 komentarze:

  1. Rozdział może krótki, ale nie jest zły..
    Super :P .!
    Weny Ci życzymy i czekamy na nn ;p !
    A i dziękujemy za dedykację !!

    OdpowiedzUsuń